Winnica Srebrna Góra położona jest w Krakowie, u stóp klasztoru O.O. Kamedułów na Bielanach. Jest jedną z największych winnic w Polsce, malowniczo położoną w dolinie Wisły. Obejmuje obszar 26 ha i składa się z dwóch części położonych na Bielanach oraz w pobliskich Przegorzałach. Charakterystyczne dla regionu gleby wapienno-gliniaste oraz lessowe o optymalnej strukturze i nawodnieniu, warunkują oryginalny charakter powstającego tu wina. Południowe i południowo-zachodnie stoki o nachyleniu 15-20 stopni gwarantują doskonałe nasłonecznienie, a naturalną osłonę stanowi Las Wolski.
Winnica Srebrna Góra nawiązuje do sięgającej początku X wieku historii krakowskich upraw winorośli oraz klasztornych tradycji wytwarzania wina.
Wina powstają w zabytkowych pomieszczeniach gospodarczych kamedulskiego klasztoru i wytwarzane są w nowoczesnych tankach ze stali nierdzewnej, niektóre dojrzewają potem w kontakcie z drewnem akacjowym lub dębowym. Do najbardziej znanych szczepów uprawianych na srebrnej Górze należą: Riesling, Chardonnay, Pinot Gris, Gewürztraminer, Pinot Noir, Zweigelt, Regent, Seyval Blanc. W Winnicy Srebrna Góra rokrocznie powstaje również młode wino tzw. świętomarcińskie związane z końcem zbiorów i świętem patrona winiarzy.
To dzieło dopracowane w każdym szczególe - stanowi przemyślany i dokładnie przygotowany projekt, jest efektem nie tylko pracy i życiowej pasji, ale przede wszystkim prawdziwej miłości do wina.
Winnica we Włoszech, Francji, Hiszpanii czy Austrii jest zjawiskiem naturalnym. Ale winnica w Polsce? Jeszcze kilkanaście lat temu podobny pomysł wydawał się niemal szaleństwem. I choć historia polskiego winiarstwa jest bogata i liczona w stuleciach, często zdajemy się o tym zapominać… Tymczasem winnice w Polsce istniały i miały się całkiem dobrze; począwszy od X wieku pod Wawelem, poprzez absolutny rozkwit w wiekach XIV-XVI, kiedy Rzeczpospolita była liczącym się krajem winiarskim, poprzez powolny upadek od wieku XVII aż do odrodzenia polskiego winiarstwa w wolnej Polsce wieku XX. Zatem założenie winnicy w Polsce to szaleństwo tylko pozorne.
Z podobnym przekonaniem dwóch rzutkich miłośników wina w 2005 roku postanowiło włączyć się w wartki nurt odrodzenia polskiego winiarstwa, odtworzyć nie tyle fragment wspomnianej przeszłości, co sprawić, by winiarski duch odżył w nowej, współczesnej odsłonie. Poszukiwanie miejsca trwało 3 lata; dla niektórych to długo, dla innych zaledwie chwila. Winna Góra w Staniątkach - dawne winnice klasztoru Benedyktynek, Winiary koło Gdowa - kiedyś winnice królewskie, zamek Tenczyn w Rudnie – winnice Potockich, Moszczenica – wszędzie tam w przeszłości istniały winnice, ale współcześnie Mikołaj Tyc i Mirosław Jaxa Kwiatkowski nie mogli przebić się ze swoją wizją. Wreszcie - jak często bywa - najlepsze rozwiązanie okazało się najprostsze. Mikołaj postanowił zapytać właścicieli o mijane często pola pod klasztorem Kamedułów na krakowskich Bielanach. Od lat leżały odłogiem. Zanim pytanie trafiło do przeora O. Marka Szeligi OSB, zaprzyjaźniony furtian podarował przyszłemu winiarzowi tajemniczy pakunek. Po otwarciu okazało się, że były w nim stare szpunty - dobry znak. Na dobry początek.
W 2009 roku Ojciec Major Kongregacji Eremitów Kamedułów Góry Koronnej Lanfranco Longhi E.C. udzielił oficjalnej zgody na założenie winnicy, wyrażając przy tym radość z zagospodarowania 12 ha niewykorzystywanych wcześniej terenów. Od tej pory, podobnie jak we Włoszech (Frascati) kamedulskie ziemie są dzierżawione, i przynoszą plony.
Jeszcze w tym samym roku ruszyły prace przygotowawcze. Niezbędne było zbadanie i ocena przydatności gleby do uprawy winorośli, czym zajął się dr hab. Piotr Gruba z Uniwersytetu Rolniczego. Przygotowanie ziemi trwało dwa lata; karczowanie, odchwaszczanie, głęboka orka, sadzenie przedplonów, itd. 2010 rok był czasem sadzenia przygotowanych dla tego miejsca 52 tys. sadzonek, pochodzących głównie z Niemiec, z certyfikowanych szkółek. Nad całością nasadzeń, planowaniem winnicy, ustawieniem rusztowań pieczę sprawował Krzysztof Górka i jego firma Viticultura. W 2011 roku rozpoczęło się tworzenie winiarni i pod okiem doświadczonej enolożki Agnieszki Rousseau powstało pierwsze próbne wino. 2012 rok przyniósł ponad 16 tys. butelek pierwszego wina z Winnicy Srebrna Góra, które trafiło do sprzedaży. A kolejny, pierwsze młode wino, czyli Wino Świętomarcińskie. W 2015 roku Mikołaj Tyc i Mirosław Jaxa Kwiatkowski podjęli decyzję o nasadzeniu 55 tys. sadzonek na kolejnych 12 h w pobliskich Przegorzałach. Matka Natura okała się hojna i Winnica Srebrna Góra wydaje 65 tys. butelek wina z rocznika 2015.
Tak toczy się winiarska historia na krakowskiej ziemi, gdzie przeszłość splata się z teraźniejszością, a winnice odżywają dzięki odwadze, pasji i przedsiębiorczości.
Pierwsze kontakty z winem zadzierzgnął jeszcze w czasach studenckich podczas pracy w niemieckich winnicach. Miłośnik wszystkiego co związane z winem, dociekliwy perfekcjonista, smakosz; wykazuje wyjątkową słabość do białych, niebeczkowych win z chłodniejszych regionów Europy.
Góral z krwi i kości, kocha Kraków i Milówkę, zaprawiony w bojach z naturą, uwielbia wyzwania, zwłaszcza te, które z niemożliwych zmieniają się w realne. Kamieniołomy, żwirownie i tartaki nie mają przed nim tajemnic. W swoim żywiole jest zarówno w kontakcie z naturą, jak i w trakcie negocjacji handlowych. Biegły w sprawach administracyjnych. Świetnie gotuje, lubi aktywne życie, a także ciszę klasztorów kontemplacyjnych.
Przyjaźnią się całą wieczność i równie długo piją razem wino. Od lat wędrują wspólnie winiarskimi ścieżkami, śledzą trendy, biorą udział w konwentach i sympozjach, odwiedzają winnice i winiarzy. O winie mogą rozprawiać bez końca, ale wolą smakować, a najlepiej, jak uznali - je tworzyć.
„Wina ze Srebrnej Góry są ściśle związane z miejscem, z którego pochodzą. Na etapie ich tworzenia dołożyliśmy wielu starań zarówno, by oddać indywidualny charakter szczepów, jak i wyjątkowość bielańskiego siedliska. Każde z nich jest pełne naszych emocji, marzeń i pasji.” „Kreując wizerunek i "filozofię" produktu zakładamy następujące cele: skupienie się na produkcji win z wyższych segmentów jakościowych, stworzenie i utrzymanie obrazu ciekawej, nietuzinkowej posiadłości winiarskiej, którą spośród innych producentów w regionie wyróżniać będzie jakość produkcji oraz specyficzna, indywidualna filozofia działania - nawiązująca do klasztornych tradycji i historycznych upraw winorośli na terenach Małopolski.”
